środa, sierpnia 18, 2004

Znalazłam dzis w pokoju ogromnych rozmiarów szarańczę. Chodziła sobie po scianie...Zastanawiałam sie, co robiła, kiedy spałam...W kazdym razie - sny miałam tej nocy bardzo dziwne...mam nadzieję, ze nie sniłysmy razem ;-)

Brak komentarzy: