czwartek, marca 15, 2007

Informacje

Żeby zamieszczać posty na nowym bloggerze trzeba chyba mieć konto na google (np. gmail). Nie wiem, czy dotyczy to starych użytkowników, nowych na pewno. Rejestracja jest mało intuicyjna, ale możliwa do przejścia:)

środa, marca 14, 2007

Współczesna powieść

Nie wiem, czy nie piszę w próżnię, bo Wodzu już tu rzadko gości, ale mam wrażenie, że to, co najważniejsze zostało napisane do połowy wieku XX. Autora "Platformy" cenię jako pogrobowca. Kunderę ratuje humor. Mimikra. Jesteśmy sierotami po Dostojewskim.

Zmiany, zmiany, zmiany...

Zaskoczyło mnie to tak samo, jak Was. Blogger przeszedł z poczciwego html na xml. Nie do końca wiem, jak funkcjonują Wasze konta, najlepiej w opcji wyboru wskazywać "old blogger", a potem już według instrukcji. Podobno ma być lepiej:).
Co do tła i grafiki - na razie proszę nie zgłaszać zastrzeżeń, wybrałem wzór w miarę neutralny, taka Grecja trochę, trochę nieba i morza, nie wiem dlaczego, ale tak właśnie mi się kojarzy. Najważniejsze, że udało mi się ocalić archiwa, choć był moment, kiedy myślałem, że i one przepadły. Byłoby żałka:(
No. Jeszcze istniejemy:)!

P.S.
Gdybyście nie mogli sie zalogować ew. pisać: dajcie znać!
Niektórzy tu wpadają i cieszą się Twoim oczekiwaniem. Jak ten czas galopuje:)
Czytanie, czytanie, czytanie. Przede wszystkim Świetlicki z jego frazą: posiwiał, przytył i spuchł:). Potem Michalski, rozczarowujący. Nieśmiertelni Leśmian i Rymkiewicz. W kinie posucha, Babel zasmuca, ale jakoś nie porusza; może ktoś coś podrzuci? Bo jeśli nie, to po raz kolejny "Czas Apokalipsy".
Aaaa! Mam napisy do rosyjskiej wersji "Mistrza i Małgorzaty", jeszcze nie obejrzane do końca, ale myślę, że to będzie i tak najlepsze, co można zobaczyć.

wtorek, marca 13, 2007

Już tylko połowa czekania :). Szkoda, ze nikt sie tu nie pojawia. Taka piekna wiosna zawsze byla powodem wielu nowych wpisów.
Pozdrawiam ciepło !!! :-)