czwartek, maja 13, 2004

Skoro o cytatach mowa, to mój ulubiony ostatnio pochodzi z debiutu przysłanego do wydawnictwa, w którym mam praktyki. Dostałam powieść do recenzji - autor sili się na science-fiction (w redakcji nazywane swojsko SyFem),trochę cyberpunka itd. Na drugiej stronie panna stoi w korku,jakiś koleś zajeżdża jej drogę, panna bluzga zatem na niego w duchu. Zaznaczone jest, że bluzga mocno, bo wyzwolona jest i tak dalej. I tu pada przykład mający stanowić kulminację sytuacji; "panierowany chłystek!!!" :-)))

Brak komentarzy: