poniedziałek, maja 31, 2004

Kiedy nie śpię przez kilka dni...czy zbliżam się do prawdy, czy się od niej oddalam? Czy kiedy mówię coś "pod wpływem" - jestem pod wpływem, czy już poza nim? Jak duże szkody może wyrządzić "uczynienie przyimka najważniejszą częścią zdania"...?

Brak komentarzy: