wtorek, stycznia 13, 2009

Uwielbiam...

Uwielbiam to eMIjowe poczucie humoru:)) I już Ci kiedyś Maćku powiedziałem, że Ty jesteś taki humanista, który nie wie, że nim jest...
A zdjęcia ładne i egzotyczne bardzo.
I statystyki... przełamane!:)

P.S. Jakoś nie było okazji, aż wstyd przyznać, żeby tak wprost zapytać: jak to jest z tą Twoją Japonią? Bo każdy ma chyba czasem wrażenie, że nie urodził się tam, gdzie powinien, że Pan Bóg w swej kapryśnej wariabilności porozrzucał nas po ziemi, żebyśmy wciąż szukali tych właśnie, jedynych, naszych miejsc. A może i czasów?
No więc, jak to jest z tą naszą rozedrganą przestrzennością?

Brak komentarzy: