sobota, stycznia 07, 2006

Eee tam Wodzu, jakies Quebeki nam tu serwujesz, a na Kaszubach kiedyś byłeś?:))Popatrzcie tylko, takie zimy tutaj mamy, jak widać na załączonym obrazku:

Co do atmosfery, to była taka, jaka odpowiada ludziom spokojnym, szukającym ciszy... czyli tańce, hulanki, swawole, wyprawy nocą nad jezioro ścięte cienkim lodem, wódka na śniegu, życzenia składane sąsiadom... nic nadzwyczajnego:) Potem sen.

Brak komentarzy: